Trinidad i jeszcze wiecej

W ostatnich dniach odwiedziłem kilka Redukcji Paragwajskich. Najpierw “Trinidad”, potem “Jesus Tavarengue”, “Redukcję Kosmy i Damiana” i na koniec “Redukcję Ignacio Guazu”.

Redukcja “La Santísima Trinidad de Paraná” została założona w 1706 roku. Jest, podobnie jak Redukcja “Jesus Travarengue” wpisana na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

W okresie swojej największej świetności redukcja miała 5000 mieszkańców.

Udało mi się odprawić Mszę św. na ołtarzu w ruinach redukcji.

Kolejna odwiedzona redukcja jest pod wezwaniem: “Jesus Travarengue”. Jest położona 30 kilometrów od Encarnacion. Został założona w 1685 roku, i liczyła około 3 tysięcy mieszkańców.

Intrygowało mnie pytanie i zadałem je kulku przewodnikom, czy indianie guarani w redukcjach czuli się niewolnikami czy też pobyt w reducjach był dla nich czymś czego chcieli? Ku mojemu zaskoczeniu wszyscy zapytani odpowiadali podobnie, mianowicie, że był dla indian wielką szansą życiową, skarbem i dobrodziejstwem. Był też zabezpieczeniem życia i wolności. Tam mówili mi potomkowie owych indian, którzy zamieszkiwali redukcje. Chyba więc tak trzeba na to patrzeć, że była to przede wszystkim dobra propozycja. Dzięki rekukcjom indianie guarani nauczyli się czytać, pisać, liczyć, nauczli się rozmaitego rzemiosła, muzyki. Nauczyli się też produkować i zarabiać. Ważne, że ich potomkowie wspominają i oceniają to dobrze.

Natomiast w w “Redukcji Kosmy i Damiana” można było obejrzeć interesujące muzeum rzeźb. Widać na eksponatach jak idianie guarani uczyli się rzemiosła i stawali się artystami.

I na koniec, żeby nie zapomnieć, że jest to relacja z kraju tropikalnego, coś, co chyba ucieszy oko i rozweseli…. małpy napotkane na jednym z głównych placów miast.

to jest ciekawe i satysfakcjonuące pstrykać zdjęcia małpom z jednego metra 🙂

2 thoughts on “Trinidad i jeszcze wiecej

  1. Aktywność Księdza zarówno w życiu religijnym jak w zgłębianiu historii tych egzotycznych miejsc nie pomijając arcyciekawej przyrody-świadczy o nieprzeciętnym poziomie inteligencji i wykształcenia godnym podziwu. Przełamanie barier językowych w tak krótkim czasie potwierdza moje spostrzeżenia. Życzę dalszej pomyślnej misji – obserwatorka z Miastka.

Skomentuj Maria Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *