dzień (prawie) jak co dzień

Zapewne w Polsce trudno w to uwierzyć, ale 1 listopada jest tutaj w Paragwaju najzwyklejszym dniem. Owszem jest to kościelna uroczystość wszystkich świętych, ale poza tym, że we Mszy świętej jest “Chwała” i “Wierzę” prawie niczym ten dzień nie różni się od innych. Wszyscy normalnie idą do pracy, szkoły najzwyczajniej funkcjonują, krótko mówiąc dzień jak co dzień. My co prawda odprawiamy Mszę św. na cmentarzu, ale uczestniczy w niej symboliczna liczba osób. Nie ma tu tradycji masowego przychodzenia na cmentarze w tym dniu. Muszę przyznać, że trochę to dziwne… ale trzeba się przyzwyczajać 🙂

Wróciłem z cmentarza, gdzie odprawiłem Mszę świętą. Zgodnie z przypuszczeniem było na Mszy nie więcej jak 25 osób. Po cmentarzu kręciło się troszkę osób, ale oczywiście ma się to nijak to tego co znamy z polskich cmentarzy.

 

 

One thought on “dzień (prawie) jak co dzień

  1. Mnie to nie dziwi. Wyglada na to, ze prawdopowobnie swieta zmarlych obchodzone sa glównie w panstwach które znajduja sie w Mezoameryce. Nie wiem z czego to wynika. W Kolumbii, o ile mi wiadomo, wogóle nie obchodzi sie ani Wszystkich Swietych ani Dnia Zadusznego.
    Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *