Powoli zbliżają się Święta Bożego Narodzenia i w naszej parafii odbyło się w piątek, 15 grudnia, spotkanie przedświąteczne. Jest już tradycją od 10 lat, że organizowane jest takie spotkanie, podczas którego przedstawiane są jasełka, śpiewane kolędy i składane pierwsze świąteczne życzenia.

Zostały przygotowane i przedstawione dwie inscenizacje jasełek. Jedne w wykonaniu dzieci i młodzieży z kaplicy “Najświętszego Krzyża”, drugie przez “Dzieci Franciszkańskie”.

 

Jako, że jesteśmy w Paragwaju przyjęcie nie może się odbyć bez asado, czyli dużego kawałka wołowiny, która jest przyrządzana na podobieństwo naszego grilla. To tu obowiązkowy punkt każdej ważnej uroczystości.

Przyznam się, że  dla mnie taka prawie półkilowa porcja wołowiny to wielkie wyzwanie… Na tależu oprócz wołowiny jest maniok.

W przedświątecznym przyjęciu uczestniczyło około 500 osób, a wszystko przygotowała Rada Ekonomiczna parafii.

* * *

Minęła północ. Spotkanie nadal trwa i zapewne szybko się nie skończy. Paragwajczycy lubią i potrafią się dobrze bawić. Radość, uśmiech, życzliwość mają w swoich genach.

Ja przyszedłem do siebie, żeby “wrzucić” ten wpis i zdjęcia. Zamierzam iść spać, tylko to dziś może nie być proste, bo jest około 27-28 stopni…

PS. “Feliz Navidad” to oczywiście: Szczęśliwych Świąt Bożego Narodzenia”.