12 czerwca to w Paragwaju dzień świąteczny, wolny od zajęć. W tym dniu obchodzone jest święto “La Paz del Chaco”. Ten dzień to wspomnienie zawarcia w 1938 roku pokoju z Boliwią po wojnie o Chaco (teren do którego oba kraje rościły sobie pretensje w nadziei, że znajdują się tam złoża ropy naftowej). Dzień wolny więc także moja szkoła językowa ma wolne. Z obu ojcami Markami wybraliśmy się na krótką przejażdżkę do miejscowości Yagaron. Jest to miasto założone przez franciszkanów w 1586 roku. W tym mieście znajduje się piękny kościół franciszkański. Niestety franciszkanów już tu nie ma, a sam kościół nie ma nawet proboszcza. Opiekuje się nim jakiś starszy mężczyzna. Kościół został zbudowany w latach 1755-1772.

Przepiękny jest ołtarz główny z Matką Najświętszą w centrum

Piękna jest także ambona

Po wizycie w kościele wdrapaliśmy się na pobliską górę. Przynajmniej dwie rzeczy są godne szczególnej uwagi. Pierwsza: tu znajduje się odcisk stopy św. Tomasza Apostoła!!!! który przybył tu głosić Ewangelię!!! (myślcie co chcecie…), druga, że udało mi się z bliska sfotografować sępa. Dokładniej nazywając sępa czarnego

o. Marek S. jest bardzo odważny