Gdy w ubiegłym roku przyjechałem do Guarambaré jedną z pierwszych rzeczy, którą zobaczyłem był teren budowy nowego Uniwersytetu. Budowa była wówczas w zupełnie początkowej fazie. Dziś dobiega końca, a za tydzień nastąpi uroczyste otwarcie Uniwersytetu.
Historia tej inicjatywy sięga roku 2007, kiedy to pomiędzy Szkołą Parafialną w Guarambaré i Uniwersytetem Katolickim “Nuestra Señora de Asunción” została podpisana umowa, która umożliwia młodzieży kończącej naukę w szkole średniej, kontynuowanie edukacji na poziomie uniwersyteckim w filii Uniwersytetu. Od początku zaczęły działać następujące kierunki: księgowość, prawo, informatyka. Ta działalność odbywała się na terenia naszej Szkoły Parafialnej.
Mijały lata, dochodziły kolejne roczniki, i po prostu brakowało miejsca. Z inicjatywy o. Marka Wilka kilka lat temu powstał pomysł budowy nowego obiektu dla filii Uniwersytetu. Władze tej uczelni wykazały gotowość i rozpoczęły finansowanie budowy. Tak w telegraficznym skrócie wygląda historia obiektu, który za tydzień zostanie oficjalnie oddany do użytku.
Nadałem temu wpisowi tytuł: “Tak powstaje przyszłość”, bo Uniwersytety zawsze i wszędzie były i są krokiem w przyszłość, bo kształcą ludzi przyszłości. Dodatkowo jest to krok w przyszłość, bo ten budynek to w realiach Guarambaré budynek z przyszłości. Odbiega niemal wszystkim od standardów jakie tutaj panują. Jest pięciopiętrowy i góruje nad całą okolicą, bo w całym Guarambaré są tylko parterowe domki i zaledwie kilka posiadających drugie piętro. Jest nowoczesny i dobrze wyposażony: wszystkie pomieszczenia posiadają klimatyzację, budynek posiada windę, sale wykładowe są wyposażone w skromne, ale nowoczesne meble i sprzęt. Jest porządnie zbudowany i wykończony, o wiele staranniej niż większość obiektów. Posiada własną oczyszczalnię ścieków, własne transformatory i magazyny wody.
Jak powszechnie wiadomo każdy sukces ma wielu ojców i zapewne wiele osób zasłużyło się przy powstaniu tego dzieła: władze Uniwersytetu z Asunción, architekci, inżynierowie, budowlańcy, itd. Jednak bezsprzecznie nie byłoby tego dzieła gdyby nie wizja i ciężka, systematyczna praca o. Marka Wilka. Jemu to Guarambaré zawdzięcza wielki krok w przyszłość!
Ostatnie prace przy odwodnieniu i porządkowaniu terenu.
Jak widać na tej i kolejnych fotografiach sąsiedztwo Uniwersytetu stanowią zwykłe domki rodzinne. Ciekawostką jest to, że w związku z budową wartość tych działek budowlanych poszła w górę o 500 procent
Władze Guarambaré, gdy budowa dobiega już końca, zaczęły budować drogę przy murze Uniwersytetu.