Nie miałem najmniejszego pojęcia wyjeżdżając do Paragwaju, że trafię do jednej z najbardziej tradycyjnych, a może najbardziej dbającej o tradycje, parafii w Paragwaju. Taką parafią jest właśnie Guarambaré.
Dziś kolejny dowód, a jutro będzie następny 🙂
Otóż jutro, 29 września, jest święto świętego Michała Archanioła, którego kojarzymy z żołnierzem, wojownikiem, obrońcą wartości. W Guarambaré to święto jest dniem, gdy trzy procesje żołnierzy schodzą się i spotykają się przed kościołem o jednej porze.
Jacy to są żołnierze? Otóż możemy być zaskoczeni. To są żołnierze i żołnierzyki w wieku od 5 lat do lat 20. Wszyscy oni ubrani są w jednakowe, głębokozielone mundury. Maszerują w bardzo charakterystyczy sposób, przenosząc lewą nogę normalnie, natomiast prawą nogą suną po ziemi, wydając przy tym chakterystyczny dźwięk. W dłoniach wszyscy owi żołnierze trzymają karabiny, ale na szczeście wycięte z drewna.
Święto świętego Michała Archanioła jest ich świętem. W Guarambare przy trzech kaplicach organizowani i ćwiczeni są “żołnierze”. Podobno w całym Guarambare jest ich ponad tysiąc!!!
Dzisiejsza (i jutrzejsza) uroczystość jest głównym świętem dla tych dziewcząt i chłopców. To co jest warte podkreślenia, to ważna zgodość święta kościelnego i święta państwowego. Otóż, 29 września Kościół obchodzi święto Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała, natomiast Paragwaj świętuje kolejną rocznicę wygranej bitwy podczas wojny w Chiaco. Tak więc 29 listopada świętowane jest zwycięstwo pod Boqueron i jednocześnie, Dzień Żołnierza Paragwajskiego!
Może to tyle… jutro będzie znacznie więcej zdjęc. I może też jutro będę mądrzejszy o kolejne fakty.